Nie przebrnę ponad pięciu godzin z panią, która czyta strzelając poszczególnymi słowami jak zacinający się karabin maszynowy, wyrywając tym samym ze zdań poszczególne slowa bez wyraźnego powodu. Choć treść książki wydaje się być interesująca, brak przygotowania lektorki niestety zniechęca. Opinię wyrażam nie jako hejter, ale wierna słuchaczka Storytel, dobrze wiedząca jak powinien brzmieć czytany tekst by lektor nie stawał się przeszkodą, a subtelnym Przekaźnikiem napisanych slow.

Lektorka zepsuła wszystko. Wnoszę o zakaz czytania przez tą panią książek dla publiczności!

Książka może i ciekawa, ale lektorka bardzo męcząca. Wyłączyłam po 30 minutach niestety 🫤

20 minut męczącego klepania lektorki i wyłączyłam.

Lektorka bez płciowa . Czyta wszystko jednym tonem bez emocji . Po 20 minut wyłączyłam.

Super , świetna lektorka

Mi się podobało i nie mam nic przeciwko lektorce. Dla mnie ok

W mojej ocenie lektorka 🙈 katastrofa ! dałam radę słuchać tego klepania przez całe 40 minut,z dziwną manierą zacinania się po pojedynczych słowach...czy nikt nie weryfikuje jak dana osoba interpretuje ?

Wciągająca historia. Jeśli ktoś wyłącza po 20/30 min to musi być h3jterem od konkurencji:)

Dobrze przeczytana ok