Wizy
Ostrzeżenie! Ten artykuł opisuje sytuację wizową z punktu widzenia obywatela polskiego. |
Wizy – informacje przydatne przy podróżach – czyli, czy do kraju potrzebna jest wiza, a jeśli tak – jak można ją uzyskać?
Europa
[edytuj]W Europie państw, które wymagają od obywateli RP wizy, jest niewiele – są to:
- Białoruś – informacje są tutaj.
- Rosja – wniosek wizowy należy wypełnić elektronicznie po angielsku lub rosyjsku, należy je złożyć w Rosyjskim Centrum Wizowym w Warszawie (ul. Starościńska) standardowo wymagane ubezpieczenie i voucher na pobyt. Można skorzystać z pośrednictwa biura podróży, mają opanowaną całą procedurę.
- Turcja (e-wiza, koszt 30 USD (stan na: 2019))
Azja
[edytuj]W Azji wiza konieczna jest do wjazdu na teren szeregu państw:
- Azerbejdżan (wiza elektroniczna)
- Abchazja (wiza jest konieczna do wyjazdu, wcześniej trzeba uzyskać pozwolenie wjazdu)
- Turkmenistan (wizę można dostać na granicy, wymagane zaproszenie)
- Chiny
- Bhutan
- Laos (wiza jest dostępna na granicy)
- Wietnam
- Indie
- Nepal (wiza na granicy)
- Birma
- Kambodża (wiza na granicy, koszt 20 USD (stan na: 2010) choć regularnym zwyczajem jest dodatkowa opłata 2-5 USD, żądana przez służby graniczne. E-wiza – koszt 25 USD (stan na: 2010))
- Indonezja (wizę można kupić na granicy)
- Sri Lanka (jak wyżej)
- Tadżykistan (wiza elektroniczna)
- Afganistan (wizy są niechętnie wydawane)
- Pakistan (j/w, wiza dostępna na granicy)
- Korea Północna
- Niektóre kraje arabskie położone w Azji – Irak, Syria i Arabia Saudyjska wymagają wiz przed przybyciem.
Ameryka
[edytuj]Prawie cała Ameryka objęła Polskę ruchem bezwizowym – jedyne kraje, które wymagają wiz, to:
- Gujana
- Surinam
- Kuba (karta turysty)
- Stany Zjednoczone
We wszystkich przypadkach wiza nie jest dostępna na granicy.
Afryka
[edytuj]Afryka praktycznie w całości jest objęta ruchem wizowym, poza kilkoma wyjątkami:
Oceania
[edytuj]Wiza wymagana jest do Australii (eVisitor, wypełniany elektronicznie, bezpłatnie) i Papui-Nw. Gwinei (wiza na lotnisku).
Visa run
[edytuj]Visa run to przedłużanie pobytu w danym kraju – tylko jak?
Przykład
[edytuj]Chcemy turystycznie przebywać w Tajlandii przez 28 dni bez wizy. Wjeżdżamy drogą lądową. Przy przekraczaniu granicy lądem ruch bezwizowy obejmuje pobyty do 15 dni (samolotem 30). Jednak 4-tygodniowy wyjazd do Tajlandii drogą lądową da się załatwić – 15. dnia po przybyciu do Tajlandii musimy pojechać na granicę – z Birmą można ją przekroczyć np. w Mae Sai (lub Ranong). Wizę birmańską na tych przejściach można dostać na granicy za 10 dolarów/osoba – uprawnia do poruszania się w odległości 5 km od przejścia granicznego przez 2 tygodnie. Po zwiedzeniu (lub nie) przygranicznego miasteczka, musimy wrócić do Tajlandii – za 2 tyg. kolejna taka wycieczka (po 4 takich wyjazdach należy zmienić przejście – licznik się zeruje). Można też zrobić to na granicy laotańskiej (wiza 30 USD/os), lub malezyjskiej (nie potrzeba wizy, ale granica jest na samym południu kraju).
Na czym to polega
[edytuj]Jeśli powyższy przykład nie wyjaśnił Wam, co to visa run, to klarowniej: jeśli w jakimś kraju kończy się okres przebywania bez wizy, a chcemy jeszcze zostać, to wyjeżdżamy na kilka godzin/kilka dni do sąsiedniego kraju, a potem wracamy.
Konsekwencje
[edytuj]W USA visa run nie jest zalecane – jeśli mamy wizę turystyczną, mieszkamy tam na stałe i jeździmy co pół roku np. do Kanady – władze imigracyjne mogą nas cofnąć z granicy i zakazać ponownego wjazdu.