Przejdź do zawartości

Dyskusja:Prywatyzacja

Treść strony nie jest dostępna w innych językach.
Z Wikipedii, wolnej encyklopedii

Cytując artykuł:

Na początku lat 90. byli członkowie PZPR utworzyli szereg spółek, które dzięki zręcznym manipulacjom 
przejmowały za bezcen państwowemienie.

Interesuja mnie podstawy do tego stwierdzenia. Zajmuje sie wlasnie poczatkami 3 RP i zastanawiam sie na jakiej konkretnej podstawie autor artykulu napisal to zdanie. Nie jestem żadnym PZPR-owcem, ale nie jestem tez fanem Kaczynskich. Zajmuje sie poczatkami 3 RP szukajac jakiejs mniej emocjonalnej odpowiedzi na pytanie o przyczyny kryzysu panstwa. To zdanie jest dosyc powaznym oskarzeniem natomiast nie dolaczono do artykulu zadnych dokumentacji i zrodel. Stad pytam: na podstawie czego autor tak twierdzi? Bede szalenie wdzieczny za jakiekolwiek tytuly opracowan, konkretne wyroki sadu itp. itd.


Niestety dostęp do dokładnych danych z tego okresu jest trudny i ciężko jest oszacować skalę zjawiska. Proszę zwrócić uwagę na hasło Uwłaszczenie nomenklatury. Jako przykład można podać historię BIG-u:

http://gospodarka.gazeta.pl/gospodarka/1,62093,2476761.html

Kompromis 1989 roku był możliwy ponieważ członkowie uprzywilejowanej kasty PZPR zdali sobie sprawę, że w kapitalizmie mogą całkiem nieźle prosperować, jeżeli tylko zdobędą własny kapitał. Grubą kreską oddzielono przeszłość. Wszyscy w 1989 roku otrzymali równe prawo do budowy nowego ładu. Jednak pewna grupa byłych działaczy PZPR wolała iść na skróty. Niestety dziś trudno jest ocenić skalę zjawiska. Czy były to miliony czy miliardy złotych? Zwykli członkowie PZPR w swojej masie nie zyskali ani grosza. Trudno jest określić jak duża była grupa działaczy z góry, którzy woleli zbijać kapitał zamiast czytać "Kapitał".

Takie działania możemy uznać za nietyczne, ale powstanie w ten sposób prywatnej przedsiębiorczości stało się zarzewiem gospodarczej rewolucji w Polsce, której owoce dziś zbieramy. Można sądzić, że niedomogi III RP mają swoje źródła w nieuczciwej prywatyzacji. Takie poglądy stanowią dziś oś sporu między lewicą i prawicą. Czy artykuł powinien zostać tak zmodyfikowany aby przedstawić te dwa obrazy okresu przejściowego 1989 roku? Jedni widzą w tym dziejowym momencie największe osiągnięcie Polaków w XX wieku - bezkrwawą rewolucję, która dała początek nowej Polsce. Inni uważają, że to była zmowa przeciw narodowi polskiemu, aby ograbić go z majątku wypracowanego w PRL. Przeciętnemu Polakowi prywatyzacja kojarzy się ze złodziejstwem i bezrobociem. Ekonomiści upatrują w niej podstawę rozwoju gospodarczego. Może takie dwa skrajne stanowiska należy przedstawić w artykule?

Superborsuk Ω 01:36, 16 wrz 2006 (CEST)[odpowiedz]

  • Mimo wszystko, ton tego artykułu w dziale Historia prywatyzacji w Polsce jest nieodpowiedni, nie są tam podane również żadne źródła.

Czy wrzucenie elementu z 3 Rzeszą jest właściwe? Ta prywatyzacja przecież nie polegała w ogóle na tym aby majątek dostał się w prywatne ręce, ale był kierowany przez partie poprzez prywatne ręce. Był to w pewnym sensie proces uzależnienia od partii, nie sprzedaż kapitału strikte w ręce prywatne, właściciele Kruppa czy innych nie mogli decydować o pensji swoich pracowników ani o wartości produktów, to było regulowane. Nazywanie tego prywatyzacją można traktować bardziej jako ciekawostkę, gdyż formalnie można uznać tamten proces za prywatyzację. Ale właściciele nie sterowali własnymi firmami, tylko komisarze polityczni.

Prywatyzacja czy rozkradanie w Polsce

[edytuj kod]

Jeśl chodzi o Polskę to jaka jest róznica pomiędzy prywatyzacją , a rozkradaniem ? Faktem mówiącym o rozkradaniu , jest mniejszy dochód Państwa. Sprywatyzowany zakład daje 30 procent podatku z swego dochodu , i państwo jest stratne 70 procent tych dochodów , Fakty popierające prywatyzację - brak pieniedzy z tych fabryk uznawanie , że Państwo żle zawsze będzie zarządzało i była zacowfana technologia , ,chodż zapomina się że ZSRR nas okradało . Np W stosunkach gospodarczych między PRL a ZSRR ważne miejsce polskiego węgla. Jego źródło zasobów pochodzących z elementu polityki radzieckiej wobec Polski. Bezpośrednio po wojnie dostawy czarnego paliwa na Wschód były rodzajem kontrybucji. Kontrybucja – danina, składka Kontrybucja .Już w sierpniu 1945 r. Związek Radziecki zmusił Tymczasowy Rząd Jedności Narodowej do podpisania umowy o dostawach węgla do Kraju Rad po dolarze za tonę. Przez następne dziewięć lat Polska Ludowa musiała wysyłać na Wschód dużą część swojego najcenniejszego towaru, gdy tymczasem odbudowujący się Zachód kupował każdą ilość w cenie od 10 do 15 dol. za tonę. Było to tym bardziej bolesne, że w tym czasie towary wysoko przetworzone stanowiły jedynie ok. 1 proc. polskiego eksportu, a prawie 70 proc. minerały kopalne. Do 1955 r. PRL stracił w ten sposób ok. 630 mln dolarów. Za dolara Związek Radziecki płacił 0,65 rubla transferowego, kupując w Polsce nowoczesne maszyny, których wytworzenie wymagało sprowadzenia z Zachodu podzespołów za dewizy. https://www.forbes.pl/life/styl/peerelowskie-hity-eksportowe/xwdbpys . Fakty mówiące że PRL kupowało nowoczesną technologię  ; Prawdziwą modernizację zacofanego kraju postanowił przeprowadzić dopiero Edward Gierek. Nowy I sekretarz KC PZPR zdawał sobie sprawę, że kieruje zacofanym państwem, dlatego też on i jego doradcy obrali sobie za wzór (podobnie jak kilka lat później prezydent Lech Wałęsa) dalekowschodniego "tygrysa" - Japonię. Korzystając z tamtejszych doświadczeń, zaplanowali zaciągnięcie wielkich kredytów, aby kupić zachodnią technologię. W teorii nowoczesne linie produkcyjne miały wytwarzać towary, które podbiją rynki i spłacą długi. Udało się to tylko w paru branżach. Od roku 1975 sprzedawany za granicę Fiat 126p trafiał do ok. 30 krajów, https://www.forbes.pl/life/styl/peerelowskie-hity-eksportowe/xwdbpys PRL nabyła ok. 300 licencji na różne urządzenia 5.173.159.54 (dyskusja) 14:27, 6 maj 2023 (CEST)[odpowiedz]