Edukacja Dorosłych 2022, nr 1
ISSN 1230-929 X
http://dx.doi.org/10.12775/ED.2022.005
Marcin Muszyński
ORCID: 0000-0001-7393-8866
MIęDZYPOKOLENIOWE
SIę
MIęDZYPOKOLENIOWE UCZENIE SIę
Słowa kluczowe: międzypokoleniowe uczenie się, impregnacja na przekaz międzypokoleniowy, pokolenie, starość.
streszczenie: Międzypokoleniowe uczenie się może mieć charakter nieformalny
oraz pozaformalny. W pierwszym przypadku odbywa się wewnątrz rodziny, jak też
i poza nią. Natomiast w drugim przypadku przyjmuje postać różnych edukacyjnych
programów międzypokoleniowych. Problematyka podjętych badań dotyczy nieformalnego wymiaru międzypokoleniowego uczenia się. Głównym celem było rozpoznanie pozycji, z jakiej osoby starsze kierują swój przekaz do innych pokoleń,
identyfikacja zakresu i siły tego przekazu oraz tego, czym wyróżnia się przekaz
międzygeneracyjny w późnej dorosłości. Badanie osadzone zostało w paradygmacie
konstrukcjonistycznym i metodologii teorii ugruntowanej. Do gromadzenia danych
wykorzystana została technika wywiadu częściowo-strukturyzowanego. Materiał empiryczny stanowiło 37 nagranych wywiadów z osobami powyżej siedemdziesiątego
roku życia (21 kobiet i 16 mężczyzn). Dobór kolejnych przypadków miał charakter
teoretyczny. Wyniki przeprowadzonych analiz wykazały, że osoby starsze kierują
swój przekaz do różnych pokoleń z dwóch jakościowo odmiennych pozycji – znaczących innych oraz tradycyjnych autorytetów. W przypadku znaczących innych
zakres przekazu jest niewielki, ale za to duża jest siła jego oddziaływania. Przekaz
formułowany z pozycji tradycyjnych autorytetów ma relatywnie niski zakres i siłę
oddziaływania. Wyniki badań pokazują, że międzypokoleniowe uczenie się może
zachodzić w obu kierunkach – od generacji starszej do młodszej i od młodszej do
starszej, choć z drugiej strony silnie dokumentuje się zjawisko zaimpregnowania inaczej zamknięcia się na przekaz międzygeneracyjny przez osoby z różnych pokoleń.
To, co pojawia się w przekazie osób starszych a jest raczej niespotykane na wcześniejszych etapach życia to komunikaty o uniwersalnym przesłaniu do anonimowego
i bezosobowego odbiorcy.
Międzypokoleniowe uczenie się – ustalenia terminologiczne
W literaturze gerontologicznej istnieją dwa zakresy znaczeniowe pojęcia
pokolenia. Pierwszy odnosi się do więzów krwi, powinowactwa z przodkami.
Wymiana pokoleniowa w tym znaczeniu wiązać się będzie z biologiczną nieuchronnością zastępowania starszych członków rodziny młodszym pokoleniem.
54
Marcin Muszyński
Średnio co dwadzieścia dwa lata następuje wymiana pokoleniowa, choć zakres
ten może się wahać od 15 do 30 lat i modyfikowany jest przez wzorce postaw
prokreacyjnych wśród społeczeństw lub przemiany w poglądach na posiadanie
dzieci. Obrazowo pokolenie rozciąga się od urodzenia jednostki aż do momentu
posiadania przez nią pierwszego dziecka (Stern, 2002). Mianem pokolenia w tym
drugim wymiarze określa się grupę jednostek charakteryzujących się wspólnymi
postawami, które ukonstytuowały się pod wpływem wspólnych przeżyć historycznych (Ossowska, 1963). Jak podkreślał Wilhelm Dilthey, pokolenia nie określa
wspólnota wieku biologicznego, lecz pewna wspólnota losów kulturowych (Kuderowicz, 1987). Ten drugi sposób rozumienia pojęcia generacji spopularyzowany
został przez Karla Mannheima (1952). To, co stanowi o wyjątkowości generacji, to
wyłonienie się wspólnej ramy interpretacyjnej, wspólnoty znaczeń, będącej lepiszczem łączącym autobiograficzne wątki osób starszych (White, 1992). Wskazuje
się, że pokolenie tworzą krytyczne wydarzenia historyczne jak rewolucje, wojny,
przewroty, w które wciągnięta jest większa część społeczeństwa (Garewicz, 1983;
Ossowska, 1963). Tam, gdzie nie ma spektakularnych zmian w ramach wydarzeń
historycznych, społecznych, politycznych i ekonomicznych lub są one rzadkie
a zmiany zachodzą bardzo powoli, tak jak to miało miejsce w tradycyjnych społecznościach chłopskich, odrębne pokolenia mogą się nie pojawić (Mannheim,
1952). O prawdziwym pokoleniu, jak twierdzi Mannheim, jako konstrukcie społecznym można mówić dopiero wtedy, gdy nastąpią takie wydarzenia, które w znaczący sposób kształtują świadomość historyczno-społeczną danej grupy wiekowej. Zatem w zależności od społeczeństwa mamy różne wydarzenia konstytuujące
świadomość danego pokolenia1.
Wydaje się, że tego typu stanowisko jest pewnym uproszczeniem. Zapewne wielkie wydarzenia historyczne są czynnikiem pokoleniotwórczym, jednakże
same te zdarzenia są konsekwencją istotnych procesów społecznych, politycznych
i gospodarczych. Proces kształtowania się pokolenia nie daje się zredukować do
pojedynczego wydarzenia dziejowego. Jest raczej procesem długotrwałym, skomplikowanym i obejmującym całokształt istniejących układów i sił politycznych,
społecznych oraz gospodarczych, w jakich dorasta jednostka (Wielecki, 1990).
1
Przykładowo w amerykańskim społeczeństwie kolektywna pamięć pokoleń kształtowana była
przez takie wydarzenia jak druga wojna światowa, wojna w Wietnamie, eksploracja kosmosu,
zabójstwo prezydenta Kennedy’ego, walka o prawa obywatelskie, zagrożenie wojną nuklearną,
rozwój komunikacji i transportu, komputeryzacja, wojna z terroryzmem (Schuman, Scott, 1989).
Jeżeli chodzi o kolektywną pamięć polskiego społeczeństwa to niektóre z przytaczanych tu wydarzeń, szczególnie te o charakterze globalnym, będą się powtarzać, jak druga wojna światowa,
jednak zdecydowana większość jest niepowtarzalna. Chodzi tu o przesiedlenia, przymusowe migracje, okupację sowiecką, komunizm, deficyty towarowe, kartki, kolejki, powstanie Solidarności,
wprowadzenie stanu wojennego, transformację ustrojową, wejście do Unii Europejskiej. Ostatnio
coraz częściej wskazuje się, że ze względu na procesy globalizacyjne następuje ujednolicenie
kultury (Tyszka, 2002), co w efekcie prowadzi do kształtowania się wspólnych doświadczeń
generacyjnych (Volkmer, 2006).
Międzypokoleniowe uczenie się
55
Każdy z pokolenia musi przyjąć wobec tych procesów i zdarzeń jakąś postawę.
Są one zróżnicowane i mają wpływ na całe życie człowieka (Garewicz, 1983),
choć z drugiej strony da się również wyróżnić wspólne postawy, wartości, które
ukonstytuowały się pod wpływem wspólnych przeżyć historycznych (Ossowska,
1963). Wśród grupy osób doświadczających tego typu sytuacji tworzy się wspólnota znaczeń, inaczej mówiąc unikalny rodowód wynikający z przynależności do
danej generacji.
W literaturze przedmiotu o międzypokoleniowym przekazie mówi się
w różnych kontekstach, np. redystrybucji wypracowanych dóbr, usług i pieniędzy
(Prettner, Prskawetz, 2010), pokonania międzypokoleniowego dystansu (Cichy,
Smith, 2011), analizy międzypokoleniowych nierówności (Noël, de Broucker,
2001), dawania świadectw ważnych wydarzeń, w których się uczestniczyło
(Mazor, Tal, 1996), transmisji antyspołecznych zachowań, agresji, przemocy domowej (Tapscott, Frick, Wootton, Kruh, 1996), międzypokoleniowej sprawiedliwości (Jecker, 1992), czy wreszcie międzypokoleniowego uczenia się (Muszyński,
2014b).
Międzypokoleniowy przekaz można zatem utożsamiać z międzypokoleniowym uczeniem się (Biesta, Field, Hodkinson, Macleod, Goodson, 2011). Terminy
te w tym opracowaniu będą stosowane zamiennie. Zjawisko to w dużej mierze ma
charakter nieformalny i odbywa się wewnątrz rodziny. Utożsamiany jest z systematycznym przekazywaniem wiedzy, umiejętności, kompetencji, norm i wartości
przez dorosłych kolejnym pokoleniom (Hoff, 2007). W ten sposób osoby starsze
dzielą się swoją mądrością i doświadczeniem, nawiązując do przeszłości a jednocześnie biorą udział w utrwalaniu aksjonormatywnego porządku.
Obecnie ze względu na takie procesy demograficzne jak rosnąca populacja
osób starszych, a także zmiany w strukturze rodziny (wzrost liczby osób samotnie wychowujących dzieci, praca obu rodziców, realizowanie nuklearnego wzorca rodziny, migracja za pracą itp.) doszło do ograniczenia międzypokoleniowego
uczenia się wewnątrz rodziny. Powstała potrzeba podtrzymania więzi międzypokoleniowych wśród osób ze sobą niespokrewnionych. Zaczęto mówić o tzw. pozarodzinnym paradygmacie międzypokoleniowym (Newman, Hatton-Yeo, 2008).
O jego ważności świadczy fakt powstawania różnych edukacyjnych programów
międzypokoleniowych, które są działaniami intencjonalnymi, zaplanowanymi,
ustrukturyzowanymi z jawnie określonymi celami. Promują one rozwój społeczny oraz uczenie się pomiędzy pokoleniami. W tej odsłonie międzypokoleniowe
uczenie się przebiega w trzech płaszczyznach: uczenia się od siebie nawzajem
(learning form each other), wspólnego uczenia się (learning with each other) oraz
uczenia się o sobie nawzajem (learning about each other). W pierwszym przypadku dwie generacje dzielą się swoimi doświadczeniami z zakresu procesu uczenia
się, a także aktywności szkoleniowej dla zdobycia wiedzy, która pozwoli im nabyć
społeczne kompetencje takie jak: umiejętności komunikacyjne, zachowania się
w sposób asertywny, radzenia sobie z emocjami czy rozwiązywania konfliktów.
56
Marcin Muszyński
Drugi wymiar obejmuje wspólne uczenie się dwóch różnych generacji o świecie,
społeczeństwach, wydarzeniach globalnych i lokalnych, historii, inaczej wiadomości, które z jakiegoś względu są dla obu generacji ważne. Ostatni sposób uczenia
się ukierunkowany jest na wymianę doświadczeń, dzielenie się swoim światopoglądem, wartościami, aspiracjami itp. (Brown, Ohsako, 2003).
Międzypokoleniowe uczenie się w niniejszym badaniu oznacza otwartość
na prezentowane w różnych pokoleniach opowieści, wsłuchiwanie się w różne
światopoglądy czy obrazy świata, a także wysiłek na rzecz ich zrozumienia, choć
niekoniecznie akceptacji. O skuteczności międzypokoleniowego przekazu można
mówić w przypadku, kiedy osoby z różnych pokoleń przejmują od siebie wartości, działania, zachowania czy język. Zatem międzypokoleniowy przekaz ma tutaj
charakter niematerialny. Uczenie to może odbywać się zarówno wewnątrz rodziny,
jak i poza nią.
Kontekst międzypokoleniowego przekazu
Do międzypokoleniowego przekazu najczęściej dochodzi na łonie rodziny, która na przestrzeni ostatnich dziesięcioleci przeszła zmiany pod względem
struktury wiekowej, pokoleniowej, składu, a także różnorodności funkcji, jakie
poszczególni członkowie pełnią w rodzinie (Bieńkowska, Kitlińska-Król, 2017).
Jedną z ważniejszych zmian jest taka, że w konsekwencji wydłużającego się życia człowieka nieustannie rośnie liczba rodzin trzy-, cztero-, a nawet pięciopokoleniowych. Badacze zwracają także uwagę na zjawisko odraczania wchodzenia
w dorosłość. Okazuje się, że przedpole dorosłości rozciągnięte zostało na trzecią
dekadę życia człowieka (Arnett, 2000; Kargul, 2017; Marianowska, 2017). Oba
czynniki przyczyniły się do wydłużenia czasu spędzanego w rolach rodzinnych.
Do innych ważnych zmian demograficznych mających wpływ na międzypokoleniowe uczenie się i międzypokoleniowe relacje jest sukcesywne wydłużanie
się średniej długości życia Polaków na przestrzeni ostatnich kilku dekad (GUS,
2021)2. Wśród dzieci urodzonych w ostatnich latach zwiększyło się prawdopodobieństwo posiadania wszystkich żyjących dziadków. Ze statystyk odczytać można
bezprecedensowe w historii ludzkości znaczące wydłużenie czasu jednoczesnej
współobecności kilku pokoleń.
Z drugiej strony zaobserwować można zjawisko starzejącej się ludności Polski, przy jednoczesnym spadku dzietności (GUS, 2022). Prowadzi to do zmniejszenia się liczby dorosłych dzieci, które mogłyby opiekować się starzejącymi się
rodzicami. Jednocześnie gwałtowny spadek liczby urodzeń w Polsce może poważnie ograniczyć osobom starszym wchodzenie w rolę babci i dziadka.
Innymi ważnymi czynnikami demograficznymi i społeczno-ekonomicznymi
obecnie obserwowanymi jest między innymi wzrost liczby rozwodów (GUS,
2
Z 64,9 w 1960 roku do 72,6 w 2020 dla mężczyzn i z 70,6 w 1960 roku do 80,7 w 2020 roku dla
kobiet.
Międzypokoleniowe uczenie się
57
2022), wzrost odsetek rozwiedzionych wstępujących w ponowne małżeństwo.
Nasilił się problem samotnego rodzicielstwa. Zwiększyła się także aktywność zawodowa kobiet.
Powyższe uwarunkowania przyczyniają się do rosnącego znaczenia dziadków,
którzy zaczynają odgrywać ważne role w wychowywaniu wnuków i stają się dla
nich jednymi z ważniejszych wzorców do naśladowania (Borowik, 2020; Ferenz,
2015). Z drugiej strony swoimi dorosłym dzieciom osoby starsze mogą zapewniać
stabilność finansową.
Na opisane zmiany nakładają się ogólniejsze procesy społeczne, ekonomiczne
i kulturowe. Określa się je mianem globalizmu lub ponowoczesnością (Baldwin,
Longhurst, McCracken, Ogborn, Smith, 2007; Bauman, 2006), która ma charakter relatywistyczny. Prawda jest kontekstualna, sytuacyjna, inaczej warunkowana,
czyli względna. Dominuje filozofia skrajnego indywidualizmu obejmująca możliwość (re)konstruowania swojej tożsamości według własnego uznania. Zakwestionowany został tradycyjny porządek rzeczy. W miejsce starych norm, zasad i wartości pojawiają się nowe (Giddens, 2008). Tradycyjny model rodziny, podobnie jak
charakter więzi w rodzinie, uległ zmianom. Osłabieniu uległy normy obyczajowe
i religijne, a rodzina nie jest już względnie trwałym układem społecznym zbudowanym na podstawie pokrewieństwa. W jej miejsce pojawiły się alternatywne modele życia rodzinnego jak kohabitacja, małżeństwa żyjące w oddzielnych
gospodarstwach domowych, rodziny patchworkowe, rodziny rozszerzone, grona
przyjacielskie, rodziny budowane przez pary homoseksualne czy układy sieciowe
osób starszych (Szlendak, 2011).
W ponowoczesności nastąpiła aprecjacja młodości. Pojawił się też kryzys autorytetu (Arendt, 2011). Nastąpiło odwrócenie od tradycyjnych autorytetów, jakimi
do niedawna byli rodzice, osoby starsze, nauczyciele, księża, ale też instytucje jak
Kościół czy szkoła. Dlatego też uwagę jednostki zwracają różnego rodzaju eksperci, którzy starają się opisać i pomóc w zrozumieniu otaczającego świata. Jednakże
ze względu na szybko postępujący proces zmian technicznych, informacyjnych,
społecznych, kulturowych, politycznych i gospodarczych człowiek nie pokłada
ufności w jednym autorytecie, ale raczej z każdego czerpie to, co w danym momencie jest mu przydatne. W ten sposób można mówić o rozproszonym autorytecie, a przez to wyłaniający się obraz świata jednostki ma charakter eklektyczny.
Mając na uwadze powyższe ustalenia, wydaje się, że w odniesieniu do międzypokoleniowego uczenia się można mówić o dwóch przeciwnie zwróconych
do siebie wektorach sił. Jeden z nich powinien sprzyjać międzypokoleniowemu
uczeniu się, podczas gdy drugi powinien go blokować.
58
Marcin Muszyński
Metodologia badań
Badania osadzone zostały w paradygmacie konstrukcjonistycznym (Gubrium,
Holstein, 2008) i metodologii teorii ugruntowanej (Charmaz, 2009). Uzasadnieniem jest stanowisko, że praca badacza jest społecznie uwarunkowana wcześniej
nabytą przez niego wiedzą (kulturową, społeczną, naukową). Gromadzone dane,
konstruowane kategorie czy teoria są pochodną decyzji badacza, użytej przez niego perspektywy, wcześniejszych jego doświadczeń czy usytuowania w danym
dyskursie naukowym (Charmaz, 2006, 2014).
Użyta w tym badaniu perspektywa ma wpływ na sposób traktowania danych
empirycznych. Nie są one odbiciem rzeczywistości obiektywnej, ale konstruowanej. Innymi słowy, wypowiedzi badanych nie dają badaczowi bezpośredniego
dostępu do faktów tak jak ma to miejsce w badaniach osadzonych w paradygmacie
postpozytywistycznym. Narracje i wypowiedzi badanych osób z założenia mają
wbudowany w sobie pierwiastek tzw. nieprawdy. Dzieje się tak na skutego tego, że
seria zdarzeń jest tak zaprezentowana, aby osiągnąć jakiś szczególny koniec, znaleźć rozwiązanie, poradzić sobie z jakąś sytuacją. Prawda absolutna dla opowiadającego też nie jest konieczna. W gerontologii narracyjnej takie pomieszanie fikcji
i faktów w narracjach starszych osób nazywa się faktcjom (faction) (de Medeiros,
2013, s. 76). Narracje jako retrospekcje zawierają fakty i ich interpretacje. Fakty
natomiast to nic innego jak wydarzenia bez interpretacji. Natomiast narracje tkane
są z faktów oraz osobistych interpretacji. W tym znaczeniu wypowiedzi badanych
są interpretacją serii wydarzeń, zjawisk oraz tego, jakie znaczenia nadają im badane osoby. Innymi słowy, otrzymujemy prawdę z punktu widzenia opowiadającego.
Zatem w tym podejściu badacza nie interesuje, czy badany mówi prawdę, ale
czy wiarygodnie przedstawia opowiadaną historię, czy jest ona spójna. Z drugiej
strony należy wskazać, że improwizowana narracja biograficzna podlega pewnym
przymusom, które zapobiegają tworzeniu fikcji. Jest to przymus kondensacji, czyli
streszczania opowieści, przymus uszczegóławiania, czyli wchodzenia w szczegóły
i przymus zamykania formy, który oznacza, że opowiadane wątki muszą być domknięte (Kaźmierska, 1996).
Postawione zostały następujące pytania badawcze: Z jakiej pozycji osoby starsze kierują swój przekaz do innych pokoleń? Jaka jest siła i zakres tego przekazu?
Czym wyróżnia się przekaz międzygeneracyjny w późnej dorosłości?
Aby zebrać materiał badawczy wykorzystana została technika wywiadu częściowo strukturyzowanego z elementami wywiadu narracyjno-biograficznego. Badania prowadzone były w latach 2017–2019 na terenie miasta Łodzi oraz wybranych wsiach w województwie łódzkim. Zgodnie z zaleceniami metodologii teorii
ugruntowanej w trakcie procesu zbierania danych jednocześnie prowadzona była
systematyczna ich analiza (Charmaz, 2009; Konecki, 2000). Badani zostali poinformowani o celu badań, a także o tym, jakie zostaną użyte procedury badawcze.
Wyrazili oni zgodę na wykonanie nagrania wywiadu, a także na ich wykorzystanie
Międzypokoleniowe uczenie się
59
w publikacji naukowej. Badani zostali zapewnieni o poufności danych, a także
zapoznani z regułami anonimizacji. Wszystkie wypowiedzi były nagrywane.
Materiał empiryczny stanowiło 37 nagranych wywiadów z osobami powyżej 70.
roku życia (21 kobiet i 16 mężczyzn). Wszystkie transkrypcje wywiadów zaimportowane zostały do programu NVivo11 wspierającego proces analizy danych
jakościowych. Procedura analizy wykonana została zgodnie z kolejnymi krokami
metodologii teorii ugruntowanej. Dane zostały zakodowane. Wszelkie pomysły,
pojawiające się interpretacje zapisywane były w formie not teoretycznych. Dobór
kolejnych przypadków miał charakter teoretyczny, co oznacza, że przypadki wybierane były na podstawie bieżących ustaleń analitycznych3. Dobór ten trwał do
momentu osiągnięcia nasycenia teoretycznego wygenerowanych kategorii. Przedstawione wyniki badań są częścią większego projektu dotyczącego uczenia się
(stawania się) bycia osobą starszą.
Wyniki badań
Teoretyczne nasycenie wyłonionych w trakcie analizy kategorii osiągnięte
zostało poprzez uzyskanie takiej liczby wypowiedzi, w których nie pojawiały się
już nowe informacje, poprzez poszukiwanie wariancji badanego zjawiska (w tym
przypadku istnienia przekazu międzypokoleniowego odbywającego się w obu
kierunkach bądź jego braku), a także poprzez stworzenie matrycy potencjalnych
miejsc, z jakich przekaz ten może płynąć. Pozwoliło to między innymi na wyłonienie różnych obszarów interakcyjnych, w których może dochodzić do międzypokoleniowych relacji. Pierwszy odnosi się do współdzielenia świata społecznego
człowieka z innymi współczesnymi mu ludźmi, a także ze znaczącymi innymi,
którzy dzielą z nim wspólną przestrzeń i czas. Na to nakłada się jeszcze świat
przodków i następców, którzy w sposób pośredni oddziałują na rzeczywistość
społeczną. Zatem możemy mówić o współobecności innych na kilku poziomach.
Daje to możliwość przekazu informacji, wiedzy, wartości itp. pomiędzy generacjami na wiele sposobów, gdzie zakres i siła tego oddziaływania jest zróżnicowana
(zob. wykres 1).
3
Uwzględnione zostały osoby starsze mieszkające w mieście jak i na wsi, w domach, mieszkaniach
jednorodzinnych i wielorodzinnych, a także w pokojach jedno- i dwuosobowych będących w grupie placówek stałego pobytu dla ludzi starszych. Dane zróżnicowane zostały także pod kątem
samotnego i wspólnego zamieszkiwania z rodziną lub współmałżonkiem oraz ze względu na stan
zdrowia – osoby zdrowe i chore. Badania jakościowe prowadzone w rodzimym środowisku,
pozwalają badanym osobom na swobodę językową, są niedyrektywne i nieustrukturyzowane,
a także zbliżają badacza do świata badanych osób (Pilch, Bauman, 2001).
60
Marcin Muszyński
Wykres 1. Zakres i siła oddziaływania międzypokoleniowego uczenia się
Źródło: opracowanie własne.
Z przeprowadzonych badań wynika, że największa siła oddziaływania międzypokoleniowego przekazu z udziałem osób starszych jest w sytuacji, kiedy przekaz ten dokonywany jest z pozycji znaczących innych. Ze względu na to, że tego
typu rola łączy się z silną emocjonalną a czasami intelektualną więzią, zakres
oddziaływania tego przekazu jest niewielki. Trudno jest bowiem utrzymać głębokie relacje jednocześnie z wieloma osobami. Zupełnie inaczej jest w przypadku
autorytetu, który wywołuje u odbiorców podziw, zaufanie i szacunek i nie jest
nacechowany silnym osobistym związkiem z drugą osobą. Jeżeli jednostka, społeczność czy instytucja jest społecznie uważana za autorytet to jego zakres i siła
oddziaływania są relatywnie wysokie. Obecnie miejsce tradycyjnych autorytetów
takich jak szkoła, Kościół, nauczyciel, rodzice czy osoby starsze skurczyło się do
niewielkich rozmiarów, co przekłada się na niewielki zakres i siłę ich oddziaływania na przyszłe pokolenia. Miejsce tradycyjnych autorytetów zajęli różnego
rodzaju specjaliści.
Ostatnim wyróżnionym obszarem jest świat przodków, o których wielkości
i doniosłości ich przekazu orzekają kolejne generacje. Przejście na ten poziom nie
jest zależne od woli jednostki. Przekaz ten ma charakter historyczny i wchodzi
w skład dziedzictwa kulturowego, który jest wzmacniany przez instytucjonalne
rozwiązania, np. poprzez umieszczenie go w programie nauczania szkolnego. Jego
zakres i siła oddziaływania jest bardzo duża. Ze względu na specyfikę przeprowadzonych badań szczególnie interesujące są te trzy pierwsze rodzaje przekazu
międzypokoleniowego, które zostaną poniżej omówione.
Największy wpływ w procesie socjalizacji na konstruowanie jaźni drugiej
osoby mają znaczący inni (significant others). Wymaga to ich współobecności,
a interakcja odbywa się twarzą w twarz. Znaczący inni przekazują dziecku taki
Międzypokoleniowe uczenie się
61
obraz świata, jaki chcą, aby go wdziało dziecko. To prowadzi do tego, że bardzo
młody człowiek z początku identyfikuje się z przekazywanym mu obrazem świata
oraz osobą go przekazującą, do tego stopnia, że nie potrafi oddzielić wyobrażenia
samego siebie od wyobrażenia na temat znaczących innych (Mead, 1975). W przeprowadzonych badaniach dokumentuje się przekaz, jaki wiele lat wcześniej osoby
starsze otrzymały od swoich bliskich. Przekaz ten wywarł na badanych seniorach
duże wrażenie. Wiele z tych nauk zostało przez nich zinternalizowanych. Dotyczył on życiowych wskazówek, jakie badani otrzymali od swoich rodziców czy
od dziadków. Siła tego przekazu najpełniej artykułowana jest w powtarzających
się w wielu wypowiedziach seniorów ich podobieństwa charakterologicznego do
własnych rodziców lub wręcz wrodzenia się do nich. W narracjach pobrzmiewa
otwartość na międzypokoleniowy przekaz płynący od starszego pokolenia, szacunek i posłuch, jaki mieli kiedyś rodzice czy bliskie osoby. Obecnie badani sami
mają możliwość bycia wzorcem dla swoich wnuków. Dzieje się tak na skutek
przejmowania przez nich części obowiązków związanych z opieką i wychowaniem
swoich wnuków/prawnuków. Sytuacjom takim sprzyja także wspólne zamieszkiwanie w wielopokoleniowym domu. W trakcie tych kontaktów przekazywane są
różne nauki życiowe, jak np. zachowywać się przy stole, jak szanować innych, jak
się modlić, jak rozmawiać z innymi ludźmi. Seniorzy opowiadają swoim wnukom
różne historie rodzinne, przechowują pamiątki po ważnych wydarzeniach z dawnych lat, pokazują je i objaśniają ich znaczenie.
Pamiętam też, że miałam też taki napis solidarność na koszulkę, to właśnie
mój (M) mi przyniósł, w sumie to chyba nawet kilka, w latach 80. no to żeśmy
wszyscy mieliśmy, no ale my dziewczyny nie byłyśmy tam jakimiś członkiniami
czy coś, nie tylko miałyśmy te napisy i pamiętam, że trzymałam je, żeby wnukom
pokazać (32).
O nawet dziś z moim najmłodszym wnukiem rozmawiałam dziś o moim tacie,
bo on uważam, że jak już ma trzynaście lat to mogę mu powiedzieć, on się dopiero
dzisiaj dowiedział, że mój tato stracił obie nogi, bo ja mu tego nie mówiłam. Ja
wiem, dwie godzinki temu ucięliśmy sobie małą pogawędkę i widziałam, że słuchał
z wielkim zainteresowaniem (29).
Można tu mówić o takim międzypokoleniowym modelu komunikacji, w którym transmisja przekazu biegnie od pokolenia starszego (rodzice/dziadkowie) do
pokolenia młodszego (dzieci). Wydaje się zatem, że w wymiarze indywidualnym
na wczesnym etapie ontogenezy (aż do okresu dorastania) mamy do czynienia
z kulturą postfiguratywną, czyli kulturą nieocenionych przodków (Mead, 2000).
W dorosłości takim znaczącym innym może być osoba lub grupa, która będzie
odgrywała ważną rolę w tworzeniu się światopoglądu człowieka, choć w tym przypadku niekoniecznie można mówić o przekazie międzypokoleniowym. Zarówno
opinie tych osób lub grup, ich oceny sytuacji, wydarzeń będą miały charakter
formatywny na jednostkę, jak i będą stanowić punkt odniesienia dla interpretacji
doświadczeń oraz podejmowanych działań. Takim znaczącym innym dla osoby
62
Marcin Muszyński
dorosłej może być współmałżonek, przyjaciel czy ktoś z krewnych (Denzin, 2005;
Nowak-Dziemianowicz, 2008). Może też nim być osoba starsza, która zarówno
na wcześniejszym etapie życia, jak i w życiu dorosłym jednostki nadal odgrywa
ważną rolę. Zakres oddziaływania znaczących innych jest niewielki, ale za to ich
siła jest bardzo duża.
W kontekście przekazu międzypokoleniowego należy także przyjrzeć się
pojęciu autoryt, który można rozumieć jako relację pomiędzy dwiema osobami,
gdzie jedna z nich posiada własności wywołujące podziw, zaufanie i szacunek u tej
drugiej, a przez to jej chęć podporządkowania się, czy podążania według przekazywanych norm i zasad przez osobę posiadającą autorytet. Termin ten także można
odnieść do relacji pomiędzy osobą a grupą społeczną, instytucją czy urzędem (De
Tchorzewski, 2017). Zakres i siła oddziaływania autorytetu jest relatywnie wysoka. W okresie dorastania młodego człowieka seniorzy przestają odgrywać rolę
autorytetu. I choć w badaniach, jakie odnaleźć można w literaturze przedmiotu,
pojawiają się osoby posługujące się pozytywnym stereotypem starości (Jursa i in.,
2018) utożsamiające ten okres z doświadczeniem i mądrością życiową, opanowaniem, prawdomównością, konsekwencją w dążeniu do celu itp., to jednak przeważają określenia pejoratywne, wskazujące na starość jako brak kompetencji, umiejętności, wiedzy, elastyczności, otwartości (Konieczna-Woźniak, 2014). Okazuje
się, że wytworzony i podtrzymany przez starszą generację system wartości, norm,
obyczajów i praw nie jest realizowany przez kolejne pokolenia w takim wymiarze,
jakim życzyłyby sobie osoby starsze. Nie są już one autorytetami. W ich miejsce
pojawiają się nowe autorytety, a konkretnie różnego rodzaju specjaliści, fachowcy, znawcy czy opiniotwórcy, którzy dobrze wyczuwają zmiany, rozumieją nowe
technologie, potrafią się podłączyć i wpasować w pojawiające się nowe trendy.
Zatem jakie obecnie miejsce zajmują tradycyjne autorytety, a w tym osoby
starsze? Zdaje się, że obszar ten skurczył się do niewielkich rozmiarów. Tym samym możliwości związane z międzypokoleniowym przekazem także się zmniejszyły. Zakres i siła jego oddziaływania jest relatywnie niska. Adresatem tego przekazu mogą być zarówno bliskie osoby, obcy, jak i bezosobowi odbiorcy.
W pierwszym przypadku można mówić o dwóch koegzystujących i nieprzenikających lub słabo przenikających się światach osób młodszych i starszych. Można
tu mówić o impregnacji na przekaz międzypokoleniowy. Okazuje się, że zarówno
osoby młodsze, jak i sami seniorzy nie są otwarci na przekaz międzygeneracyjny,
na wspólne uczenie się od siebie i o sobie. W najlepszym przypadku można mówić
o pewnych trudnościach związanych z tym przekazem.
Powodów tego stanu rzeczy jest wiele. Badane osoby wskazują na złe wychowanie młodzieży, znieczulicę społeczną na wspólne dobro, wszechobecne technologie, które całkowicie pochłaniają uwagę młodych osób, co przyczynia się do
rozpadu więzi społecznych.
Kiedyś nie było ani telewizora mama nie miała, tylko na ścianie takiego
grajka, to my grali sobie w podchody, graliśmy z braćmi w karty. No była taka
Międzypokoleniowe uczenie się
63
atmosfera piękna, a teraz? Niech Pan zobaczy, teraz moja wnuczka też jak rozmawia „Babciu, nie mam czasu, bo sobie patrzę w ten telefon, ciocia mi kupiła, no
ten telefon i tam sobie gram w gry” (19).
W wypowiedziach dokumentuje się także fakt zaobserwowania przez badanych braku kontaktu pomiędzy pokoleniami. Kolejną przyczyną impregnacji na
przekaz międzypokoleniowy zauważaną przez badanych są obecne czasy, w których ludzie nastawieni są na konsumpcję.
Starałam się tak wychowywać (jak mnie wychowali rodzice – przyp. MM),
ale muszę panu powiedzieć, że tak jak nadmieniłam jest to wiek konsumpcyjny,
w pewnym momencie przestałam, że tak powiem narzucać przykłady, żeby to dla
nich, żeby bo mnie też tak uczono, ponieważ wszystko idzie na łatwiznę. Wszystko
jest (25).
Narratorzy skarżą się także na daleko posuniętą specjalizację będącą wynikiem podziału pracy oraz pojawianie się coraz to nowych zawodów. Utrudnia im
to zrozumienie czym zajmują się ich bliscy. Z drugiej strony wspomniana optymalizacja podziału pracy doprowadziła człowieka do postrzegania zjawisk w oderwaniu od ich kontekstu.
Okazuje się, że podobnie jak osoby młodsze są zamknięte na przekaz od osób
starszych, tak ci ostatni są zamknięci na przekaz od tych pierwszych. Czasami
osoby starsze wychodzą z inicjatywą porozumienia się z młodszą generacją, ale
napotykają na silny opór, co może prezentować poniższa wypowiedź.
Ale od razu jest mowa, że: „Ty babcia nie w tych czasach żyjesz i nie wiesz
jak to życie wygląda”. No i to jest koniec rozmowy (18).
Z drugiej strony seniorzy nie zawsze zainteresowani są sprawami osób młodszych, ich problemami życia codziennego, rozterkami związanymi z wyborem
kupna nowych rzeczy, nieokreślonymi relacjami damsko-męskimi, ich postępowaniem czy życiowymi wyborami.
Bo młodzież już teraz (rozmawia – przyp. MM) o samochodach, wycieczki
gdzie jakie (śmiech), jaki tam ubieranie (śmiech), ubiór gdzie tam moda, do jakich
sklepów, więc w moim wieku był zupełny inny temat z rodzicami czy ze starszymi
ludźmi a teraz młodzież ma zupełne inne, oni nie mają, nie mają kontaktu ze starszymi (7).
Okazuje się, że mamy do czynienia z dwoma nieprzystającymi do siebie światami. Ich nieprzekładalność może być frustrująca dla obu stron, które uważają, że
mają coś ważnego do zakomunikowania, ale w osobach starszych lub młodszych
nie widzą adresata swojego przekazu. W efekcie prowadzi to do wycofania się
z relacji. Stanowić to może podglebie dla formowania się dystansu międzypokoleniowego (Sztompka, 2002).
Z punktu widzenia osób starszych najlepszym odbiorcą ich wypowiedzi są
osoby w podobnym wieku, bowiem jednostka dzieląc się z nimi swoimi przeżyciami czy spostrzeżeniami, nawiązuje do wspólnego rodowodu pokoleniowego,
czy wspólnie podzielanych wartości, tradycji, obyczajów, norm itp. Dlatego też
64
Marcin Muszyński
fakt fizycznego kurczenia się ich kohorty ogranicza im tym samym liczbę osób,
z którymi czują pokoleniowe powinowactwo.
Opisywane zjawisko impregnacji na przekaz międzypokoleniowy może być
mylnie brany za konflikt pokoleń. Jednakże pomimo istnienia pewnych podobieństw są także znaczące różnice. Konflikt pokoleń przede wszystkim dotyczy
rodziców i ich dorastających dzieci. Najpełniej uwidacznia się on w okresie dojrzewania jednostki i związane jest z tworzeniem się tożsamości człowieka dorosłego (Brzezińska, 2017). Obejmuje on jednakowo wymiar fizyczny, psychiczny oraz
emocjonalny. W pierwszym przypadku zmieniający się wygląd fizyczny jednostki
w okresie dojrzewania prowadzi do zmiany postrzegania siebie jako prawie dorosłej osoby, a z drugiej otoczenie zaczyna taką osobę traktować inaczej. Nie bez
wpływu pozostaje fakt dojrzewania biologicznego i zainteresowania płcią przeciwną. W odniesieniu do rozwoju poznawczego pojawia się zdolność do myślenia
formalnego i hipotetyczno-dedukcyjnego. Staje się to podstawą do abstrakcyjnego myślenia logicznego, a także możliwości snucia refleksji. Jednostka staje się
bardziej krytyczna. Zaczyna dostrzegać alternatywne wzorce postępowania. Do
tego pojawia się silna potrzeba autonomii. Oba czynniki w rezultacie prowadzą
do dystansowania się dorastających dzieci wobec przekazywanych przez rodziców wartości, zasad i norm. Pojawia się krytycyzm w stosunku do osób dorosłych. W sferze emocjonalnej także następują zmiany. U osób będących pomiędzy
dzieciństwem a dorosłością nie ustaliły się jeszcze do końca nowe kryteria oceny
sytuacji, nie wykrystalizował się jeszcze nowy sposób widzenia świata i jego interpretacji. Do tego następują zmiany w układzie nerwowym. Stanowić to może
podstawę dla labilności oraz silnych przeżyć emocjonalnych. Wszystkie opisane
powyżej przypadki mogą prowadzić do różnego rodzaju napięć i konfliktów. Jest
to przejaw prawidłowości tego etapu rozwojowego i ma charakter przejściowy
(Kliś, 2011). Konflikt pokoleń związany jest z buntem i kontestacją przez młodsze
pokolenie zastanego porządku świata. Natomiast impregnacja na przekaz międzypokoleniowy nie tylko odnosi się do okresu adolescencji, ale obejmuje także
swoim zakresem osoby dorosłe z różnych pokoleń. Co więcej, dotyczy ona zarówno młodszego, jak i starszego pokolenia. Chodzi tu przede wszystkim o zjawisko
zamknięcia się na odmienność warunkowaną historycznie (perspektywa diachroniczna, ujmująca zjawiska w kontekście czasu). Perspektywa czasowa niesie ze
sobą oceny tego, jak było oraz tego, jak jest. Ze względu na to, że nikt nie lubi być
ocenianym, tym bardziej kiedy ocena postrzegana jest jako niesprawiedliwa lub
nieadekwatna, młodsza lub starsza generacja impregnuje się (zamyka) na przekaz
międzypokoleniowy. Co więcej, narracje sprzed kilkudziesięciu lat, którymi mogą
się posługiwać osoby starsze, nie opisują już zastanej rzeczywistości społecznej,
bowiem ta się zmieniła, jest inna. Opowieści te dla młodszych pokoleń, w jakimś
stopniu się zdezaktualizowały. Z kolei osoby starsze idealizując przeszłość, własną młodość i sprawczość oraz swoje własne narracje mogą zamykać się na nowe
Międzypokoleniowe uczenie się
65
trendy, nowe możliwości, nowe dyskursy a tym samym zamykać się na to, co mają
do powiedzenia młodsze pokolenia.
Opisany mechanizm impregnacji na przekaz międzypokoleniowy nie dotyczy
całej populacji osób starszych. Są też takie jednostki, które zachowały otwartość
na pluralizm światopoglądowy, kulturowy i przejmują różne style życia, normy
i zasady. Prowadzi to do powstawania mozaikowej tożsamości. Sprzyjają temu
mass media, a także postmodernizm relatywizujący prawdę, propagujący różnorodność bez jej oceny oraz pokojowego współistnienia różnych światopoglądów.
Dotyczy to zwłaszcza młodszych osób starszych4, którzy Eriksonowskie pojęcie
generatywności przypadające na okres średniej dorosłości rozciągnęli na etap późnej dorosłości. Ma to swój wyraz w aktywnym i produktywnym spędzaniu czasu na emeryturze. W ten sposób osoby takie wpisują się w neoliberalny dyskurs
dotyczący starości kwestionujący wyłączność biologicznego deterministycznego
mechanizmu starzenia się, które w dużej mierze regulowane jest także poprzez
procesy kulturowe, historyczne oraz uwarunkowania instytucjonalne (Phillipson,
Walker, 1987). O ile liberalizm oznaczał ducha przedsiębiorczości i etykę pracy
(Weber, 2011), o tyle neoliberalizm koncertuje się na konsumpcji i tworzeniu warunków najbardziej jej sprzyjających (Boltanski, Chiapello, 2005). W wymiarze
polityki społecznej polega to na zapewnieniu przez państwo opieki zdrowotnej,
socjalnej, a także szerokiego wsparcia infrastrukturalnego dla osób starszych, które nadal pozostają aktywne i produktywne. Istnieje przy tym swoboda w wyborze usług według możliwości i osobistych zasobów seniorów. Ma to swój wyraz
w ściśle ustalonych trybach postępowania, inaczej reżimach. I tak można mówić
o reżimie wiedzy egzemplifikującym w uczęszczaniu na Uniwersytet Trzeciego
Wieku, reżimie młodości, polegającym na tym, aby wyglądać dużo młodziej niż
stanowi o tym wiek metrykalny, reżimie dietetycznym, reklamowany w mass mediach jako ten, który przywraca zdrowie, poprawia samopoczucie, wydłuża życie, czy umożliwia pozbycie się zbytecznych kilogramów. Kolejnym jest reżim
wszelkiego rodzaju aktywności (społecznej, kulturalnej, fizycznej itp.), mającej
za zadanie przełamanie wciąż jej niskiego poziomu warunkowanego postawami wywiedzionymi jeszcze sprzed transformacji ustrojowej, odznaczającymi się
biernością i roszczeniowością (Turek, 2011), ale także stanem zdrowia i sytuacją
rodzinną seniorów (Czapiński, Błędowski, 2014). Osoby wpisujące się w neoliberalny nurt są aktywne, otwarte, zaangażowane w różne działania, skoncentrowane na samorozwoju, zainteresowane wydarzeniami politycznymi, kulturalnymi,
obyczajowymi, które na bieżąco śledzą przemiany zachodzące w społeczeństwie.
Zaznajomieni są z nowymi technologiami. Część z tych osób powstrzymuje się od
narzucania własnego zdania czy opinii innym osobom.
4
Podział zbiorowości osób starych na kohorty odnosić się może do trzech kategorii wiekowych,
jakie wyłonione zostały przez gerontologów: „młodzi starzy” (jednostki w wieku 60–65 lat i więcej), „starzy starzy” (osoby powyżej 75 roku życia) oraz „najstarsi starzy” (grupa skupiająca
osoby powyżej 85 lat) (Szukalski, 2004).
66
Marcin Muszyński
Ja bardzo szanuję tą pierwszą jego żonę (mojego wnuczka – przyp. MM).
I szanuję tą też drugą. To był jego wybór. Nie można się wtrącać (10).
No przecież bez polityki nie da się po prostu funkcjonować. No polityka to jest
codzienność. Ona chcesz nie chcesz wchodzi w twoje życie, z ekranu wyziewa. Ktoś
ci donosi o tym o tamtym, owamtym i musisz znać stanowisko człowieku. Chcesz,
nie chcesz, musisz coś tam pomyśleć (01).
Postanowiłem kupić sobie komputer. Miałem kolegę, który już trochę działał
młodszy ode mnie, ale działał, właśnie już robił kosztorysy robił tam projekty komputerowe, no i tak mnie zachęcił. Ja się dałem na to złapać i w zasadzie dzisiaj
nie mam problemu z komputerem. Posługuję się normalnie, może nie wszystkie
operacje, bo już nie zabiegam o to, żeby aż takim być profesjonalistą, ale po prostu
to, co potrzebuję z komputera to ja wydobędę. I jak żona zobaczyła, że ja mogę to
mówi: ,,A ja nie?” i też usiadła. Bała się dotknąć, mówię: ,,Pukaj gdzie chcesz rób
co chcesz, zepsuć nie zepsujesz a może się coś nauczy się.” I faktycznie dzisiaj nie
ma problemu też z komputerem (08).
Wracając do zjawiska impregnacji na przekaz międzypokoleniowy, można
także przyjąć perspektywę nie tyle diachroniczną co synchroniczną ujmującą zjawiska współistniejące w tym samym czasie. Mamy wtedy do czynienia z impregnacją na przekaz w obrębie pokoleń dotyczącą zamknięcia się na różnorodność
kulturową, która odnosi się do współistnienia na jednym terytorium: a) osób należących do różnych kultur, b) zróżnicowanych nieformalnych norm społecznych,
c) rozmaitych systemów wartości i praktyk kulturowych. Impregnacja na przekaz
będzie wiązała się z chronieniem tego, co w przekonaniu jednostki lub danej grupy
jest cenne, wartościowe i stanowi o jej homogenicznej, spójnej i logicznej tożsamości. W ten sposób da się wyjaśnić zróżnicowanie postaw w obrębie danego
pokolenia. W przypadku badanych osób za przykład mogą posłużyć odmienne
systemy aksjologiczne przez nich wyznawane. Niektórzy w czasach PRL-u popierali opozycję, a inni z życzliwością odnosili się do ówczesnej władzy. Jedni są
religijni i za swoją wiarę i przekonania są w stanie dużo poświęcić, podczas gdy
dla drugich nie ma to większego znaczenia. W wypowiedziach badanych osób
pobrzmiewa owo zróżnicowanie, które uwidacznia się w podziałach społeczno-politycznych, jakie obecnie zauważyć można w Polsce.
Ja głosuje zawsze na lewicę, przepraszam, ale ja nie głosuje ani na PIS, ani
na PO, ja głosuje na lewicę. Zresztą u mnie w domu była zawsze, zawsze była,
zawsze była... właśnie polityka, i jakoś ja się w tym tak wychowałam … wujka
miałam, który był komendantem na Chojnach w milicji, tatę zabrał też (10).
Z racji tego, że jestem przy kościele to Prawo i Sprawiedliwość jest mi bliższa
niż przykładowo PO czy SLD. Też się cieszę z tego, że ta sytuacja, ich mocuje,
że widać, że też targają się robić. Wiem, że to nie jest takie łatwe naprawić tam
w ciągu trzech, czterech lat jak było psute przez kilkadziesiąt lat no ale no wszystko
wydaje mi się, że to w Polsce co jest ta cała polityka idzie w dobrym kierunku (07).
Międzypokoleniowe uczenie się
67
Moja siostra wystartowała coś, jakąś opowieść o kapłanie, opowiedzieć coś
takiego bardzo fascynującego ja mówię: „Maryla, ani pół słowa nie powiesz. Nic
już nie powiecie o żadnych kapłanach. Chcecie obrabiać komuś tak zwane cztery
litery i chcecie źle mówić zwłaszcza o kapłanach, to nie przy mnie. Musicie poczekać niestety aż ja pójdę do domu, chcecie proszę bardzo macie auta, możecie mnie
odwieźć”. I zrobiła się cisza (27).
Powyżej opisane zostało zjawisko nieprzystających do siebie światów osób
młodszych i starszych. Istnieją jednak i takie sytuacje, w których seniorzy z racji
posiadanych doświadczeń, bycia świadkiem historycznych wydarzeń czy dysponowania szerokim wachlarzem kompetencji kulturowych przyjmują rolę ekspertów.
Dzieje się tak na przykład w przypadku próśb kierowanych w ich stronę o opowiedzenie o wybranych wydarzeniach z przeszłości z ich perspektywy, przywołania
atmosfery dawnych lat, panujących wtedy zwyczajów i tradycji czy odszyfrowania
koligacji rodzinnych. Są żywym nośnikiem pamięci niezapisanych lub zapominanych śladów przeszłości, które mogą być przywoływane w różnych okolicznościach.
W narracjach badanych pojawiają się także wypowiedzi świadczące o istnieniu transferu wiedzy i umiejętności biegnących od pokolenia osób młodszych do
pokolenia osób starszych. Zazwyczaj związane jest to z niemożnością opanowania
nowoczesnej technologii jak ustawienia odpowiednich parametrów nowego odbiornika telewizyjnego, obsługi niektórych sprzętów gospodarstwa domowego,
obsługi komputera czy chociażby telefonu.
Syn mi ostatnio kupił telefon taki nowoczesny, taki dotykowy z wielkim ekranem i mówi: „No to będziesz mama miała teraz większy ekran, to sobie łatwo
znajdziesz telefony. Łatwiej będzie Ci dzwonić”. No a tu dupa ciemna nie radzi
sobie z tym. Tam się ledwo czegoś dotknie, coś wyskakuje (32).
Seniorzy otrzymują od swoich dzieci czy wnuków dodatkowe objaśnienia
pomagające im uporać się z nowymi technologiami. Czasami podane rozwiązania
i podpowiedzi nie odnoszą spodziewanego skutku i osoby starsze rezygnują z nowych urządzeń na rzecz powrotu do tych, które znają.
Kolejnym adresatem przekazu międzypokoleniowego są obcy. Mamy tu często do czynienia z pouczeniami, doraźnymi interwencjami czy reakcjami na naganne sytuacje społeczne. Interakcje z innymi mają charakter bezpośredni. Osoby
starsze stają tutaj na straży ładu, moralności i obyczajności publicznej. Nie mają
oni jednak ani społecznej, ani prawnej, ani instytucjonalnej możliwości wyegzekwowania właściwego postępowania osób z innych pokoleń. Nie mają też autorytetu, który zagwarantowałby im posłuch. Ich interwencje w najlepszym wypadku
kończą się obojętnością upominanych, a w najgorszym ich agresją lub wręcz fizyczną przemocą. W rzadkich przypadkach odnoszą pożądany skutek.
A teraz młodzież to przeklina, bluźni, pali papierosy, i to wszyściusieńko. Ja jestem, ja jestem starsza, ja się teraz już tak boję, bo nigdy nie wiadomo, kto, w której kieszeni ma noża. Ale ja nie mogę, na przykład wsiadła kobieta i mężczyzna,
68
Marcin Muszyński
odkryli sobie piwo i piją piwo. Wie pan, że się nikt w tramwaju nie odezwie? No to
ja się pytam: Czy tego, czy oni nie pomylili tramwaju z kawiarnią. No nie. No to
w takim razie proszę wysiąść i wypić sobie piwo gdzie, ale nie w tramwaju. A coś
się pani nie podoba? A co tu się mówię może podobać? Powiedziałam, że jak nie
wysiądą, to ja w tej chwili dzwonię po policję (…) Co ci się nie podoba, to cię
ku/wysadzimy, to tam tego”. Ja się nic nie odezwałam, na przystanku wysiadłam
z tramwaju, bo to był drugi wagon, to było na Kilińskiego. Wsiadłam do pierwszego, do motorniczego. I mówię: „Proszę pana, w drugim wagonie jest taka i taka
historia. Niech pan zareaguje”. (…) I akurat tak traf był, że akurat policja się
znalazła (…). Od razu patrzę, a oni prowadzą tych dwóch facetów (10).
W przeprowadzonych wywiadach dokumentuje się także przekaz skierowany
do anonimowego i bezosobowego odbiorcy. Mogą to być zarówno współcześnie
żyjący ludzie, ale równie dobrze kolejne pokolenia, które dopiero nadejdą. To,
co jest charakterystyczne dla tego typu przekazu, to jego dość ogólny charakter
pozbawiony wątków biograficznych. Najczęściej są to wskazania dążenia ku doskonałości poprzez nabywanie odpowiednich zalet charakteru, postaw, zasad oraz
siły moralnej jak np. bycie dobrym, układnym, oszczędnym, pracowitym, zaradnym czy przyzwoitym. W przekazie tym ukazana jest też ważność życia w pokoju,
założenia własnej rodziny, a także godnego życia, w którym człowiek nie zatraci
własnego człowieczeństwa. W ten sposób wyrażają seniorzy troskę o przyszłe
pokolenia, a jednocześnie zapewniają sobie symboliczne przetrwanie po śmierci,
która ich zdaniem będzie się wyrażała w tęsknocie i pamięci innych osób.
Podsumowanie
Wyniki przeprowadzonych analiz wykazały, że osoby starsze kierują swój
przekaz do różnych pokoleń z dwóch jakościowo odmiennych pozycji. Pierwsza
łączy się z rolą znaczących innych i odbywa się w środowisku rodziny, które
potraktować można jako środowisko nieformalnego uczenia się. W badaniach
dość dobrze dokumentuje się transfer wartości i wiedzy płynący od pokolenia
starszych do pokolenia młodszych. Zauważyć też można odwrotny kierunek tego
procesu, który najczęściej sprowadza się do instruowania osób starszych przez
osoby młodsze, jak radzić sobie z nowymi technologiami. Ogólnie rzecz ujmując,
w pierwszym przypadku dochodzi do przekazu światopoglądu, natomiast drugi
ma charakter bardziej instrumentalny. Z jednej strony międzypokoleniowy przekaz przyczynia się do modelowania zachowań dzieci, ich socjalizacji, pomaga im
w nabywaniu społecznych umiejętności, prowadzi do wewnętrznego wzrostu, prowadzi do wyrobienia pozytywnych postaw względem innych osób, a także przyczynia się do obniżenia negatywnych stereotypów dotyczących starszej generacji.
Z drugiej strony osoby młodsze mają okazję wykazania się w roli mentorów. Jest
to tak zwany odwrócony mentoring (reverse mentoring) polegający na przekazywaniu przez osoby młodsze osobom starszym wiedzy oraz umiejętności z zakresu
Międzypokoleniowe uczenie się
69
nowych technologii, nowych rozwiązań, mediów społecznościowych, a także
uwrażliwia ich na nowe trendy (Muszyński, 2014b). Sprzyjać to może społecznej
inkluzji osób starszych, tworzeniu się wzajemnego zrozumienia obu generacji,
a także tworzeniu bogatej sieci relacji społecznych. Można zatem stwierdzić, że
opisane relacje międzypokoleniowe są nie tylko źródłem uczenia się (Biesta i in.,
2011), ale także uczeniem się rozumianym per se (Muszyński, 2014a).
Przekaz międzypokoleniowy może być także kierowany z pozycji tradycyjnego autorytetu. Jednakże we współczesności autorytety zastąpione zostały różnego rodzaju specjalistami, fachowcami, znawcami czy opiniotwórcami, którzy
dobrze wyczuwają zmiany, rozumieją nowe technologie, potrafią się podłączyć
i wpasować w pojawiające się nowe trendy. To powoduje, że niewielu wsłuchuje
się w to, co mają do powiedzenia tradycyjne autorytety. Siła i zakres oddziaływania ich przekazu jest obecnie niewielka. W badaniach nad międzypokoleniowym
przekazem autorzy najczęściej skupiają się na jego pozytywnych (Borowik, 2020;
Sasin, 2014) bądź negatywnych aspektach (Janusz, 2015; Tapscott i in., 1996),
jednocześnie przeoczając, że światy różnych pokoleń mogą być w pewnych warunkach w dużym stopniu nieprzystawalne, w których zarówno osoby starsze,
jak i młodsze zaimpregnowane są na przekaz międzypokoleniowy. Przyczyn tego
faktu należy upatrywać w opisanych przemianach demograficznych, społecznych
i kulturowych. Impregnacji na przekaz międzypokoleniowy sprzyjać może także
fakt, że życie społeczne zorganizowane jest w oparciu o wiek chronologiczny, na
skutek silnej industrializacji społeczeństw w XX wieku. Nastąpiła wtedy segregacja na grupy osób charakteryzujących się wspólnotą doświadczeń i postaw wobec
życia. Proces homogenizacji swoim zasięgiem objął szkoły, fabryki, przedsiębiorstwa oraz różnego rodzaju instytucje. Obecnie nadal można mówić o procesie
separacji seniorów od innych pokoleń, nazywanych wręcz przez niektórych badaczy procesem gettoizacji (Słowińska, 2014), rozumianych tu jako utworzonych
wygrodzonych, odseparowanych ofert czy przestrzeni, z których skorzystać mogą
jedynie seniorzy. Chodzi tu o uniwersytety trzeciego wieku, kluby seniora, domy
dziennego pobytu, aktywne centra seniorów, fundacje skupiające jedynie osoby
starsze itp. Proces ten zarówno tworzony jest odgórnie, ale także przy aktywnym
współudziale (autoseparacji) osób starszych.
Interesujące są wyniki wskazujące na to, że osoby starsze kierują także swój
przekaz do anonimowego i bezosobowego odbiorcy, inaczej do bliżej nieokreślonej publiczności. Nadawcy nie mają pewności czy komunikaty dotrą do obiorcy
i czy zostaną przez nich respektowane. Mieszanka nagromadzonego potencjału
biograficznego, mądrości życiowej i doświadczenia pozwala seniorom na artykułowanie takich zasad życia czy sposobów postępowania, które niezależnie od czasu
i miejsca nie tracą na wartości. Można tu mówić o uniwersalnym charakterze ich
przesłania. Wracają oni wspomnieniami do tego czego ich nauczono, a co okazało się wartościowe, trwałe, względnie niezmienne. Odkrywane są na nowo proste, a jednocześnie uniwersalne zasady życia, które pragną przekazać następnym
70
Marcin Muszyński
pokoleniom. Stoją one w kontrze do mądrości etapu okresu adolescencji, wczesnej
i średniej dorosłości. Ich pojawieniu sprzyja skrócona perspektywa życia, a także
jego finalność. W obliczu nieuchronności śmierci łatwiej jest badanym oddzielić
to co w życiu jest ważne, od tego, co nieważne. Zatem można ostrożnie postawić
hipotezę, że ten ostatni rodzaj przekazu międzypokoleniowego jest charakterystyczny dla osób w późnej dorosłości. Ma on wymiar ahistoryczny i bezosobowy.
Raczej jest on niespotykany na wcześniejszych etapach życia i może być postrzegany jako wyłaniający się obraz starości.
Okazuje się, że międzypokoleniowy przekaz niekoniecznie musi być wszechobecnym i naturalnie przebiegającym procesem, który zachodzi spontanicznie
w różnych generacjach. Obecność w danym miejscu osób zróżnicowanych wiekowo wcale nie musi oznaczać, że zachodzi proces międzypokoleniowego uczenia
się. Stąd bierze się konieczność organizowania odgórnych formalnych i pozaformalnych działań na rzecz jego wspierania. W związku z tym na wszelkiego
rodzaju unijne programy międzypokoleniowego uczenia się można spojrzeć jak
na potrzebę minimalizowania negatywnych skutków związanych z pogłębiającym
się dystansem międzypokoleniowym.
Bibliografia
Arendt, H. (2011). Między czasem minionym a przyszłym. Osiem ćwiczeń z myśli politycznej. Warszawa: Aletheia.
Arnett, J.J. (2000). Emerging adulthood. A theory of development from the late teens
through the twenties. American Psychologist, 55(5), s. 469–480.
Baldwin, E., Longhurst, B., McCracken, S., Ogborn, M., Smith, G. (2007). Wstęp do kulturoznawstwa. Poznań: Zysk i S-ka.
Bauman, Z. (2006). Płynna nowoczesność. Kraków: Wydawnictwo Literackie.
Bieńkowska, I., Kitlińska-Król, M. (2017). Rodzina w świetle danych demograficznych
w Polsce i w Europie. Zeszyty Naukowe Politechniki Śląskiej. Seria: Organizacja
i Zarządzanie, 112(1990), s. 35–46.
Biesta, G., Field, J., Hodkinson, P., Macleod, F.J., Goodson, I.F. (2011). Improving learning
through the lifecourse. Learning lives. London: Routledge.
Boltanski, L., Chiapello, E. (2005). The new spirit of capitalism. London: Verso.
Borowik, J. (2020). „Dziadkowie–rodzice” widziani oczami dorosłych wnuków. Nauki
o Wychowaniu. Studia Interdyscyplinarne, 10(1), s. 175–188.
Brown, R., Ohsako, T. (2003). A study of inter-generational programmes for schools promoting international education in developing countries through the International Baccalaureate Diploma Programme. Journal of Research in International Education, 2(2),
s. 151–165.
Brzezińska, A.I. (2017). Tożsamość u progu dorosłości. Wizerunek uczniów szkół ponadgimanzjalnych. Poznań: Wydawnictwo Naukowe Wydziału Nauk Społecznych UAM.
Charmaz, K. (2006). Constructing grounded theory. A practical guide through qualitative
analysis. Thousand Oaks CA: Sage.
Charmaz, K. (2009). Teoria ugruntowana. Praktyczny przewodnik po analizie jakościowej.
Warszawa: Wydawn. Naukowe PWN.
Międzypokoleniowe uczenie się
71
Charmaz, K. (2014). Constructing grounded theory. Los Angeles: Sage Publication.
Cichy, K.E., Smith, G.C. (2011). Closing the generation gap. Using discussion groups to
benefit older adults and college students. W: P.E. Hartman-Stein, A. LaRue (red.),
Enhancing cognitive fitness in adults (s. 137–154). New York, NY: Springer.
Czapiński, J., Błędowski, P. (2014). Aktywność społeczna osób starszych w kontekście
percepcji Polaków. Diagnoza społeczna 2013. Raport tematyczny. Warszawa: Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej; Centrum Rozwoju Zasobów Ludzkich.
Denzin, N. (2005). The significant others of a college population. The Sociological Quarterly, 7, s. 298–310.
Ferenz, K. (2015). Relacje dziadków i rodziców z dziećmi. Przejawy prefiguratywnej kultury wychowawczej. Pedagogika Rodziny, 5(4), s. 7–17.
Garewicz, J. (1983). Pokolenie jako kategoria socjofilozoficzna. Studia Socjologiczne, 1,
s. 75–87.
Giddens, A. (2008). Socjologia. Warszawa: Wydawnictwo Naukowe PWN.
Gubrium, J.E., Holstein, J.A. (2008). Constructionist perspectives on aging. W: M. Silverstein, V.L. Bengtson, N. Putney, D. Gans (red.), Handbook of theories of aging
(s. 287–305). New York: Springer Publishing Company.
Hoff, A. (2007). Intergenerational learning as an adaptation strategy in aging knowledge
societies. W: E. Commission (red.), Education, Employment, Europe (s. 126–129).
Warsaw: National Contact Point for Research Programmes of the European Union.
Janusz, B. (2015). Niewypowiedziane cierpienia. Międzypokoleniowy przekaz traumy.
Znak, (720), s. 68–73.
Jecker, N.S. (1992). Intergenerational justice and the family. The Journal of Value Inquiry,
26(4), s. 495–509.
Jursa, E., Kolbuch, W., Poznańska, P., Sobota, K., Stawarczyk, J., Smoleń, E., Boroń,
W. (2018). Wizerunek starości i autorytet osób starszych w opinii młodzieży
z uwzględnieniem czynników socjodemograficznych. Pielęgniarstwo i Zdrowie Publiczne, 8(2), s. 123–128.
Kargul, J. (2017). „Piotruś Pan” i „wieczna dziewczynka” – w kalejdoskopie odraczania
dorosłości. Edukacja Dorosłych, 1, s. 17–32.
Kaźmierska, K. (1996). Wywiad narracyjny–technika i pojęcia analityczne. W:
M. Czyżewski, P. Piotrowski, A. Rokuszewska-Pawełek (red.), Biografia a tożsamość
narodowa (s. 34–44). Łódź: Katedra Socjologii UŁ.
Kliś, M. (2011). Konflikt pokoleń w rodzinach dorastającej młodzieży. Państwo
i Społeczeństwo, 11(3), s. 37– 60.
Konecki, K. (2000). Studia z metodologii badań jakościowych. Teoria ugruntowana.
Warszawa: Wydawn. Naukowe PWN.
Konieczna-Woźniak, R. (2014). Młodzi „nauczyciele” a budowanie międzypokoleniowych
relacji. W: M. Muszyński (red.), Międzypokoleniowe uczenie się (s. 119–129). Łódź:
Wydawnictwo Uniwersytetu Łódzkiego.
Kuderowicz, Z. (1987). Dilthey. Warszawa: Wiedza Powszechna.
Mannheim, K. (1952). The problem of generations. W: K. Mannheim (red.), Essays on the
sociology of knowledge (s. 276–322). London: Routledge and Kegal Paul.
Marianowska, A. (2017). Transmisja młodości w dorosłość. Edukacja Dorosłych, 76(1),
s. 101–111.
72
Marcin Muszyński
Mazor, A., Tal, I. (1996). Intergenerational transmission. The individuation process and the
capacity for intimacy of adult children of Holocaust survivors. Contemporary Family
Therapy, 18(1), s. 95–113.
Mead, G.H. (1975). Umysł, osobowość i społeczeństwo. Warszawa: Państwowe Wydawnictwo Naukowe.
Mead, M. (2000). Kultura i tożsamość. Studium dystansu międzypokoleniowego. Warszawa: Wydawnictwo Naukowe PWN.
de Medeiros, K. (2013). Narrative gerontology in research and practice. New York:
Springer Publishing Company.
Muszyński, M. (2014a). Edukacja i uczenie się – wokół pojęć. Rocznik Andragogiczny,
21, s. 77–88.
Muszyński, M. (2014b). Międzypokoleniowe uczenie się – wprowadzenie. W: M. Muszyński (red.), Międzypokoleniowe uczenie się (s. 7–19). Łódź: Wydawnictwo Uniwersytetu Łódzkiego.
Newman, S., Hatton-Yeo, A. (2008). Intergenerational learning and the contributions of
older people. Ageing Horizons, 10(8), s. 31–39.
Noël, S., de Broucker, P. (2001). Intergenerational inequities. A comparative analysis of
the influence of parents’ educational background on length of schooling and literacy
skills. W: W. Hutmacher, D. Cochrane, N. Bottani (red.), In pursuit of equity in education. Using international indicators to compare equity policies (s. 277–298). Boston:
Springer.
Nowak-Dziemianowicz, M. (2008). Podmiot w narracjach. Narracja, autobiografia,
tożsamość. Forum Oświatowe, 20, s. 181–184.
Ossowska, M. (1963). Koncepcja pokolenia. Studia socjologiczne, 2.
Phillipson, C., Walker, A. (1987). The case for a critical gerontology. W: S. di Gregorio
(red.), Social gerontology. New directions (s. 1–15). London: Croom Helm.
Pilch, T., Bauman, T. (2001). Zasady badań pedagogicznych. Strategie ilościowe
i jakościowe. Warszawa: Wydawnictwo Akademickie „Żak”.
Prettner, K., Prskawetz, A. (2010). Decreasing fertility, economic growth and the intergenerational wage gap. Empirica, 37(2), s. 197–214.
Sasin, M. (2014). Międzypokoleniowy przekaz zainteresowań na przykładzie zainteresowań sztuką. W: M. Muszyński (red.), Międzypokoleniowe uczenie się (s. 57–74).
Łódź: Wydawnictwo Uniwersytetu Łódzkiego.
Schuman, H., Scott, J. (1989). Generations and collective memories. American Sociological Review, s. 359–381.
Słowińska, S. (2014). O „gettoizacji” aktywności kulturalnej seniorów. Rocznik Andragogiczny, 21, s. 271–282.
Stern, P.J. (2002). Generational differences. Journal of Hand Surgery, 27(2), s. 187–194.
Szlendak, T. (2011). Socjologia rodziny. Ewolucja, historia, zróżnicowanie. Warszawa:
Wydawnictwo PWN.
Sztompka, P. (2002). Socjologia. Analiza społeczeństwa. Kraków: Znak.
Szukalski, P. (2004). Osoby bardzo stare w Polsce i w krajach Unii Europejskiej –
przeszłość, teraźniejszość, przyszłość. Prace Instytutu Ekonometrii i Statystyki UŁ,
142, s. 5–33.
Tapscott, M., Frick, P. J., Wootton, J., Kruh, I. (1996). The intergenerational link to antisocial behavior. Effects of paternal contact. Journal of Child and Family Studies, 5(2),
s. 229–240.
Międzypokoleniowe uczenie się
73
de Tchorzewski, A.M. (2017). Autorytet i jego struktura aksjologiczna. Studia Paedagogica
Ignatiana, 20(5), s. 187–212.
Turek, K. (2011). Aktywność społeczna osób starszych w Polsce. Trzeci sektor seniorów.
W: J. Mucha, Ł. Krzyżowski (red.), Ku socjologii starości. Starzenie się w biegu życia
jednostki (s. 153–173). Kraków: Wydawnictwo Akademii Górniczo-Hutniczej.
Tyszka, Z. (2002). Rodzina w świecie współczesnym – jej znaczenie dla jednostki
i społeczeństwa. W: Z. Tyszka (red.), Rodzina we współczesnym świecie (s. 35–51).
Poznań: Wydawnictwo Naukowe Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza.
Volkmer, I. (2006). Generational entelechies, and the global public space. W: I. Volkmer
(red.), News in public memory. An international study of media memories across
generations (s. 251–268). New York: Peter Lang.
Weber, M. (2011). Etyka protestancka i duch kapitalizmu. Warszawa: Wydawnictwa Uniwersytetu Warszawskiego.
White, H. (1992). Succession and generations. Looking back on chains of opportunity.
W: H.A. Becker (red.), Dynamics of cohort and generations research (s. 31–51).
Amsterdam: Thesis.
Wielecki, K. (1990). Społeczne czynniki tożsamości pokoleniowej młodzieży. Studia Socjologiczne, 1–2, s. 61–82.
Netografia:
Trwanie życia w 2020 roku
https://stat.gov.pl/obszary-tematyczne/ludnosc/trwanie-zycia/trwanie-zycia-w-2020-roku,2,15.html
Narodowy Spis Powszechny Ludności i Mieszkań 2021. Raport z wstępnych wyników
https://stat.gov.pl/aktualnosci/juz-jest-narodowy-spis-powszechny-ludnosci-i-mieszkan-2021-raport-z-wstepnych-wynikow,432,1.html
INtERgENERAtIONAL LEARNINg
keywords: intergenerational learning, impregnation for intergenerational transmission, generation, old age.
summary: Intergenerational learning can be informal as well as non-formal. In the
former case, it takes place inside and outside the family. In the latter case, however,
it takes the form of various intergenerational educational programs. This research
concerns the informal dimension of intergenerational learning. The main goal was to
recognise the position from which older adults direct their message to other generations, identify its scope and strength, and what distinguishes the intergenerational
message in late adulthood. The present study follows the constructionist paradigm
and is based on grounded theory methodology. The semi-structured interview technique was used to collect the data. The empirical material was 37 recorded interviews
with people over seventy (21 women and 16 men). The selection of cases had a theoretical character, which means they were chosen based on current analytical findings.
The analysis results showed that the older adults direct their message to different
74
Marcin Muszyński
generations from two qualitatively different positions – significant others and traditional authorities. In the case of significant others, the scope of the message is small,
but the power of its impact is immense. The message formulated from the position of
traditional authorities has a relatively low scope and power of impact. The results of
the research show that intergenerational learning can occur in both directions – from
the older to the younger generation and from the younger to the older generation.
On the other hand, the phenomenon of impregnation or closure to intergenerational
transmission by people of different generations is firmly documented. What appears
in the message of older people and is somewhat unusual in the earlier stages of life
are statements about a universal message to an anonymous and impersonal recipient.
Dane do korespondencji:
dr Marcin Muszyński
Uniwersytet Łódzki
Wydział Nauk o Wychowaniu
Katedra Andragogiki i Gerontologii Społecznej
e-mail:
[email protected]